i kiełbasy.
O mnie
- fotoszepty
- ja, baba z baby, czyli matrioszka. słucham jazzu. dla animuszu. wchłaniam literaturę. wziewnie. piszę. oraz fotografuję. subtelno-zachłannie. na przemian, albo przemiał. projekt FOTOszeptów dojrzewał w mojej głowie bardzo długo. powstał o czasie koloru turkusowego, kiedy zrozumiałam, że słowa piętrzące się we mnie są równie ważne jak obrazy wokół.

piątek, 31 sierpnia 2012
czwartek, 30 sierpnia 2012
Międzynarodowe Święto Rzemiosł
mieszanina Czechów i Polaków w jednym czasie.
wszyscy uzdolnieni i pełni artystycznego zacięcia.
takie miejsca zawsze wskazują mi wewnętrzny kierunek.
i kopniaka dają.
mentalnego.
wszyscy uzdolnieni i pełni artystycznego zacięcia.
takie miejsca zawsze wskazują mi wewnętrzny kierunek.
i kopniaka dają.
mentalnego.
środa, 29 sierpnia 2012
dom o zielonych drzwiach.
do tego domu przyciągnęły mnie kolory.
mimo iż drzwi były uchylone, nie pchnęłam ich butem nieśmiało.
nawet nie wiem, czy schody w środku były umyte.
mimo iż drzwi były uchylone, nie pchnęłam ich butem nieśmiało.
nawet nie wiem, czy schody w środku były umyte.
wtorek, 28 sierpnia 2012
życie łamane przez śmierć.
Dziś byłam na pogrzebie kogoś, kogo nie znałam. Z szacunku do innych byłam.
Dramat sytuacji pogłębił fakt, że zginął w Pradze, podczas gdy my spędzaliśmy tam urlop.
poniedziałek, 27 sierpnia 2012
życie i śmierć.
biedroneczko, biedroneczko leć do nieba.
ps 1. lewa kończyna i zwiewna haleczka to własność autorki.
ps 2. terakota przedpokojowa podobnież.ps 3. nie zabijam biedronek.
niedziela, 26 sierpnia 2012
piątek, 24 sierpnia 2012
apoteoza drobiu.
może i kury są głupie.
robią gdzie popadnie, ślepną pod wieczór, chodzą wcześnie spać.
ale znoszą jajka i są fotogeniczne ;)
robią gdzie popadnie, ślepną pod wieczór, chodzą wcześnie spać.
ale znoszą jajka i są fotogeniczne ;)
czwartek, 23 sierpnia 2012
wtorek, 21 sierpnia 2012
przypadkowi goście weselni.
przechodząc obok małego kościoła, wdepnęliśmy w ślub.
rozrzucone płatki kwiatów więdły w pełnym słońcu.
rozrzucone płatki kwiatów więdły w pełnym słońcu.
niedziela, 19 sierpnia 2012
wtorek, 14 sierpnia 2012
tele_blog.
przez ostatni tydzień byłam wchłonięta przez pracę. stop.
po dwudniowym maratonie zamierzam czcić święto maryjne. stop.
natenczas pójdę się okąpać jako radzili Agi. stop.
___________________________
zasłyszane, autentyczne:
- dlaczego ty zawsze odkładasz seks na wieczór?
- yyy, bo jakoś tak mam wpojone.
___________________________
ps. nie wiem, kto wpaja takie zasady. Lew Starowicz???
z cyklu: w czym do ludzi. odc. 1.
z pozoru mogę wyglądać jak żywa reklama ikei, ale tak naprawdę to turkus.
od roku wiedzie prym w mojej szafie i w mojej sypialni.
oraz w moich myślach.
oraz w moich myślach.
środa, 8 sierpnia 2012
autoportret autorki.
ktoś kiedyś powiedział, że kupno nikona nie czyni cię fotografem. stajesz się zaledwie posiadaczem nikona.
całkiem niedawno kupi(liśmy) canona.
poniedziałek, 6 sierpnia 2012
piątek, 3 sierpnia 2012
Subskrybuj:
Posty (Atom)