Bliskie mi 12-letnie dziewczę w takież to opisy przyozdabia swój profil na jednym z portali społecznościowych: "Nigdy mnie nie kochałeś, zbędne nadzieje mi dawałeś :[".
Yyy, porozmawiać z dziewczęciem? Porozmiawiać z mamą dziewczęcia? Z nikim nie rozmawiać, tylko zająć się szydełkowaniem szalików na zimę? Bo nadciąga. Ta zima.
Ponadto przyszły dziś do mnie cztery butki, z czego w dwóch paraduję po pokoju i uśmiecham się to do nich, to do siebie. Dziecięca radość. Niczego więcej. Żadnych innych oczekiwań klimakteryjnych.
Natenczas.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
dziękuję za chwile, jakie Wam kradnę.
za słowa, zadumę i niekontrolowane wybuchy śmiechu.
za wrażliwość.
ps. moderowanie komentarzy włączyłam nie po to, by je przesiewać, tylko dla własnej wygody. dzięki temu wiem, kto zostawia swój ślad w postach starszych niż 3 dni. reszta to żywioł ;>